http://www.transporttm.pl/news/17/20/Poznanskie-TTM-targi-obslugi-kol

Warsztat i opony

Poznańskie TTM targi obsługi kół

05-07-2011

Organizatorzy majowej wystawy wyposażenia warsztatowego w Poznaniu liczyli, że będzie ona największą polską imprezą targową branży motoryzacyjnej.



Sam fakt pomieszczenia całych targów w najnowszym 5. pawilonie na terenach MTP świadczy, jak trudno teraz skłonić producentów i dystrybutorów do pokazywania się w ten sposób. Internet i mobilni sprzedawcy są silną konkurencją i na udział w targach decydują się firmy albo małe i jeszcze niedostatecznie znane w terenie, albo tradycyjnie przywiązane do kontaktu z zaproszonymi lub przygodnymi klientami na stoisku. Rzeczywiście można było spotkać szefów warsztatów, którzy wbiegali na teren targów rzucając jeszcze przez telefon ostatnie wskazówki dla pozostawionych bez nadzoru pracowników... Powszechny brak czasu i konieczność dojechania na miejsce wystawy, co nie jest obecnie żadną przyjemnością, to wielkie zagrożenie dla tej formy promocji. Kto na TTM nie dojechał, powinien żałować. Mimo pewnej przypadkowości składu wystawców, pojawiły się wśród nich największe polskie firmy dostarczające kompleksowe wyposażenie warsztatów najróżniejszych specjalności. Szczególnie dużo było urządzeń do obsługi ogumienia. W tej dziedzinie nastąpił w ostatnich latach bardzo znaczny postęp, co można powiązać z szybkim przyrostem liczby i jakości pojazdów na naszych drogach. Widoczna jest tendencja do zwiększania średnicy kół, są różne sposoby ich centrowania na wyważarkach. Opony na większe prędkości stają się coraz droższe, koła często są aluminiowe – ich uszkodzenie przy montażu może pociągnąć spore straty finansowo-wizerunkowe. Również ciężki transport zwiększył wymagania i dobierając sprzęt do warsztatu trzeba uwzględnić klientów przywożących opony 22,5” (i większe), którzy domagają się fachowej naprawy, a następnie wyrównoważenia i usunięcia bicia we wszystkich kierunkach. Na stoiskach targowych można było znaleźć rozwiązania takich problemów. Ciekawy sprzęt przywiozła m.in. firma Best Products, od dziesiątków lat dostarczająca sprzęt (głównie marki Hofmann) do zakładów obsługi ogumienia. Obserwując zachodzące w nich zmiany, zaproponowała ciekawą konfigurację linii montażowej do kół, umożliwiającej szybkie rozładowanie „korków”, jakie następują po pierwszych opadach śniegu i w okolicach Wielkanocy, kiedy wszyscy jednocześnie wymieniają opony z letnich na zimowe i odwrotnie. Zestawione w linię Ecoline best 8 urządzenia mogą przyspieszyć pracę i zapewnić wysoką jakości usługi bez konieczności zatrudniania dodatkowego personelu i na stosunkowo niewielkiej powierzchni. Firma obiecuje obsłużenie 1 samochodu w 10 minut przy pracy 3 osób na linii i jednego pomocnika, który demontowałby koła i dotaczał je do stanowiska. Jest to jedyna czynność wiążąca się z wysiłkiem fizycznym. Best Products podkreśla jeden ważny czynnik: wraz ze wzrostem średnicy koła stają się cięższe. Typowe obecnie koło 15-calowe z szerszą niskoprofilową oponą ma masę rzędu 15 kg, kompletne koła do samochodu sportowego sięgają 20 kg, a do SUV-a już wyraźnie przekraczają tę granicę. Tymczasem na linię Ecoline są one podnoszone pneumatycznie i od tej pory pod własnym ciężarem przesuwają się w pozycji poziomej, najwygodniejszej dla obsługi, przez odbijak, montażownię i inflator. Dopiero po napompowaniu spada pionowo – na kolejny podnośnik, do wyważarki. Wydajność, ergonomia i bezpieczeństwo pracy są o klasę lepsze niż przy osobnym ustawieniu maszyn. Jest to doskonałe rozwiązanie da warsztatów obsługujących duże floty z pojazdami różnych wielkości, granicą jest masa kompletnego koła 75 kg i średnica osadzenia 22”, a cała linia mieści się w pomieszczeniu o powierzchni ok. 15 m2. Jest przy tym znacznie tańsza niż osobne urządzenia, m.in. dzięki zmniejszeniu liczby podnośników. Do obsługi dużych opon pojazdów ciężarowych i budowlanych oraz maszyn rolniczych jest przeznaczona montażownica Ecomont LC590. Urządzenie jest bardzo wszechstronne, można na nim umieścić koła o średnicy 14-44”, z dodatkową przystawką nawet 52”. Wyróżnia je daleko posunięta automatyzacja. Steruje się nim przewodowym pilotem, w opcji jest sterowanie bezprzewodowe, by nadzorować proces z dogodnego miejsca. W Ecomoncie zastosowano dwa suporty: jeden do szybkiego dojazdu, narzędzi, drugi, na którym jest zamontowany nos i talerz, wolniejszy, ale za to o większej sile umożliwiającej odparzenie najbardziej opornej stopki. Co więcej, zautomatyzowano przenoszenie kolumny narzędziowej na drugą stronę koła, wykonuje to siłownik pneumatyczny szybciej i bardziej precyzyjnie, niż człowiek. A więc znów oszczędność czasu, lepsza jakość i wyeliminowanie wysiłku ludzkiego, a także niewielkie wymagania co do powierzchni pomieszczenia na maszynę. Najciekawszym urządzeniem na stoisku Best Products była najnowszej generacji montażownica kół samochodów osobowych i dostawczych Hofmann Megamount Smart. Nazwa oddaje jej główne cechy: przystosowanie do montażu opon wszystkich typów, łącznie z nisko profilowymi o „twardych” stopkach i bokach lub nietypowym osadzeniu jak runflaty (w tym Pax). Można nią obsłużyć koła o średnicy 10-34", a wiele bardzo pomysłowych rozwiązań ułatwia pracę m.in. założenia koła na maszynę w pozycji poziomej. Do nowych opon nie można podchodzić tradycyjną łyżką – zastępuje ją przystawka QX, czyli specjalny nos, który po odparzeniu stopki wnika do wnętrza opony i wyciąga ją nad obręcz. Pewne centrowanie koła, wygodny układ dwóch rolek odparzających, automatyczne odchylanie masztu – obsługa Megamounta to po prostu przyjemność. Urządzenia Hofmann miały w Poznaniu dużą konkurencję, wśród której można wyróżnić montażownię Corghi Artiglio 500, urządzenie „bezłyżkowej” generacji umożliwiające obsługę kół do średnicy osadzenia 32”. Tu też standardowym wyposażeniem jest podnośnik ułatwiający umieszczenie koła poziomo, na wysokości wygodnej dla obsługi. Rolki po obu stronach koła i sposób mocowania na maszynie umożliwiają jednoczesne odparzanie, bez konieczności jego przekładania.